Z ogromna przyjemnoscia wracam do tej sesji :) To bylo bardzo fajne spotkanie, mimo, ze z mama Nathana nie znalam się wcześniej, to od pierwszego momentu nawiazala się nic przyjaźni . Zdjęcia te sprawiły mi mnóstwo radości i przyjemności :) Oczywiście zrobiłam wiele kadrów, duzo bylo juz publikowanych, ale tu na blogu jeszcze ich nie ma , wiec dla przypomnienia:
Edytko, Ty wiesz, ze ja czekam ???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz